MacOS Catalina zepsuł kilka produktów Adobe – oto najlepsze alternatywy do sprawdzenia

Opublikowany: 2019-12-11

Jeśli tworzysz jakąkolwiek sztukę wizualną, od fotografii, przez logo, po instrukcje obsługi, prawdopodobnie korzystałeś z produktów Adobe w pewnym momencie swojego życia. Może nadal ich używasz. Ale uścisk Adobe w branży stał się dla mnie trochę za duży, w końcu się uwolniłem, a jeśli jesteś zainteresowany tym samym, chciałbym zaproponować ci alternatywę.

Jeśli zacząłeś korzystać z subskrypcji Adobe Creative Cloud, kiedy po raz pierwszy zadebiutował i potrzebowałeś trzech lub więcej aplikacji (powiedzmy, Photoshop, Illustrator i InDesign), wydałeś do tej pory około 4900 USD. To 50 USD miesięcznie w ciągu 98 miesięcy, biorąc pod uwagę, że usługa zadebiutowała w październiku 2011 r. To powinna być frapująca liczba.

Może jesteś podobny do mnie i trzymałeś się, ściskając swoją kopię CS5.5 lub CS6 blisko, ostatnie edycje, jakie kiedykolwiek oferowano, które były jednorazowymi zakupami. Potrzebowałem programu Illustrator od dawna, używając go do tworzenia plików wektorowych, które ładnie działają na różnych maszynach (takich jak wycinarka do winylu i laser CO2) i to jest dokładnie to, co robię.

Problem polega na tym, że systemy operacyjne się zmieniają i ostatecznie musisz zaktualizować, aby być na bieżąco z dowolnym oprogramowaniem, na którym polegasz

Macos łamie produkty Adobe w Catalina

Obraz: Pogranicze

Dla mnie po prostu musiałem wymienić komputer i zaktualizowałem do nowego MacBooka Pro. Nowy MBP jest jednak dostarczany z systemem macOS Catalina, a Catalina to pierwszy system operacyjny, który wymaga, aby wszystkie aplikacje były zgodne z 64-bitami. Oznacza to, że starsze aplikacje 32-bitowe nie mogą być już w ogóle używane.

Nie mogłem zrozumieć, na czym polega problem, gdy próbowałem uruchomić instalator Adobe WebPremium CS5.5 na moim nowym komputerze. Według strony internetowej Illustrator, Photoshop i inne są zgodne z 64-bitami. Dlaczego nie mieliby uciekać?

Sam instalator jest aplikacją 32-bitową. Miałem dwie długie sesje rozwiązywania problemów z Adobe, gdzie dowiedziałem się, że tak właśnie jest, a następnie dowiedziałem się, że jest to celowe i nigdy nie będzie 64-bitowego instalatora dla tych 64-bitowych aplikacji. Kiedy dowiedziałem się, że ten brak wsparcia nie był przeoczeniem, ale celowym wyborem, zmuszającym wszystkich obecnych użytkowników komputerów Mac do subskrybowania lub wycofania się, zdecydowałem, że jest to równie solidny powód, aby odejść na dobre.

Ale dokąd idziesz? Produkty Adobe są naprawdę dobre i ciężko je wymienić. Omówmy kilka głównych opcji dla trzech największych aplikacji Adobe: Illustrator, Photoshop i InDesign.

Co może zastąpić program Illustrator?

Illustrator to aplikacja intensywnie korzystająca z wektorów, zwykle używana do plików maszynowych, pracy z logo i wszystkiego, co musi być krystalicznie czyste w dowolnym rozmiarze. Jest tylko kilka opcji, które naprawdę obejmują wszystkie podstawy.

Projektant powinowactwa

Ten jest moim najlepszym wyborem z daleka. Affinity Designer autorstwa Serif to wyjątkowa aplikacja, a ja już dokonałem zmiany i sięgnąłem po podręcznik, aby dowiedzieć się wszystkiego na ten temat.

Zacznę od tego: Affinity Designer ma nieskończony zoom. I naprawdę, czy naprawdę jesteś grafikiem, jeśli nigdy nie powiększałeś czegoś tak nieskończenie małego, że program Illustrator odmówił dalszego powiększania i musiałeś zmrużyć oczy podczas dokonywania mikroregulacji?

A co powiesz na fakt, że Affinity Designer działa błyskawicznie, dosłownie otwierając się o połowę krócej niż program Illustrator? To nie żart. Ludzie to zmierzyli.

A co z faktem, że to tylko 50 dolarów i jest to zakup jednorazowy? Jako ciężki użytkownik Apple uwielbiam również pełną integrację z iPadem i ołówkiem. Ta cecha absolutnie mnie oszałamia. Ma nawet natywną, samodzielną aplikację na iPada.

Inkscape

inkscape zamiast Adobe Tools

Obraz: Inkscape

Inkscape to darmowy, otwarty wół roboczy do projektowania graficznego, ale ja osobiście nie znoszę Inkscape. Jest bezpłatny, ale jest powolny, wydaje się, że jego funkcje są dość proste, a interfejs jest jeszcze bardziej tępy niż Illustrator.

To powiedziawszy, aktualizuje się regularnie, działa na Catalinie, obsługuje niestandardowe rozszerzenia, jest całkowicie darmowy i open-source, a wiele osób to uwielbia. Nie pozwól, aby moja kwaśna opinia o Inkscape powstrzymała Cię od spróbowania, ponieważ możesz naprawdę kliknąć.

Jak wymienić Photoshopa?

Opcje Photoshopa są nieco bardziej zróżnicowane, ponieważ ludzie używają Photoshopa do wielu rzeczy. Niektórzy używają go dosłownie do robienia zdjęć warsztatowych, ale wiele osób używa go jako aplikacji artystycznej do malowania cyfrowego. Istnieją możliwości wyboru w zależności od tego, czego szukasz.

Zdjęcie powinowactwa

zdjęcie powinowactwa

Obraz: Powinowactwo

W tym artykule usłyszysz ode mnie wiele pochwał dla Affinity, a Affinity Photo nie jest wyjątkiem. Koncentrując się nieco bardziej na edycji zdjęć niż na sztuce, Affinity Photo jest bezpośrednim konkurentem Serifa dla Adobe Photoshop.

Affinity Photo oferuje tę samą błyskawiczną wydajność co Affinity Designer i obsługuje wszystko, od gigantycznych obrazów o rozdzielczości 100 megapikseli po retusz zdjęć i narzędzia pędzli artystycznych. Jeśli chodzi o wszystko, czym Designer jest dla grafiki wektorowej, Photo jest tym, co dla sztuki rastrowej.

Być może najbardziej atrakcyjną cechą Affinity Photo jest to, że prawie wszystko, co robisz, jest podglądane w czasie rzeczywistym, zanim to zrobisz, z nieniszczącymi opcjami, które można później zmienić. Tworzysz nowy gradient? Będziesz dokładnie wiedział, jak to wygląda, gdy go umieścisz. Następnie, gdy skończysz, możesz po prostu wybrać punkty końcowe gradientu i dostosować je w dowolny sposób. Ta ideologia jest obecna we wszystkim, od masek warstw po pociągnięcia pędzlem i jest to coś, czego Photoshop w ogóle nie robi.

Affinity Photo jest dostępne w systemach Windows i Mac w jednorazowej cenie 49,99 USD. Istnieje również natywna wersja na iPada, dla osób takich jak ja, które korzystają z całego pakietu produktów Apple.

Płodzić

prokreacja dla Mac

Obraz: Prokreacja

Tak więc główne zastrzeżenie: Procreate jest dostępne tylko na iPadzie i iPhonie. Nie zastępuje aplikacji graficznej na komputery stacjonarne/laptopy, jeśli to jest maszyna, na której pracujesz, ale jest tak dobra , że ​​muszę tu wspomnieć (częściowo dlatego, że wiem, że wielu użytkowników Apple ma zarówno komputery stacjonarne/laptopy Apple, jak i urządzenia mobilne Apple urządzenia).

Procreate to aplikacja do rysowania na iPada. Ma narzędzia do kolorowania, ma warstwy, ma niestandardową bibliotekę pędzli, ma pełną obsługę ołówka, ma mnóstwo przydatnych funkcji, takich jak pomoc w linii prostej, narzędzia symetrii i wiele więcej. Jeśli już, możesz zrobić tak wiele z Procreate, że jest to nieco zniechęcające.

Wszystko to i to tylko 9,99 $.

Studio klipów

studio klipów dla mac adobe substytut

Obraz: Studio klipów

Jeśli rysowanie jest tym, do czego głównie używałeś Photoshopa – zwłaszcza jeśli rysowałeś do komiksów, druków, gier planszowych lub czegokolwiek, co wymagało bezpośredniego eksportu do formatu wydruku z układami – Clip Studio jest najlepszym rozwiązaniem.

Clip Studio (dawniej Manga Studio) ma tak wiele interesujących, przydatnych funkcji, że wymienię tylko niektóre z moich ulubionych w formacie punktora:

  • Płynna stabilizacja linii
  • Inteligentne wypełnienia kolorami, w tym automatyczne wykrywanie przerw
  • Wbudowane narzędzia referencyjne modelu 3D
  • Cały zestaw opcji układu komiksów
  • Narzędzia wektorowe
  • Potężne narzędzia do półtonów
  • Narzędzia linii równoległych i symetrii
  • Narzędzia do dymków
  • Inteligentna linia akcji i opcje ozdobnego pędzla
  • Eksport bezpośrednio do formatów Kindle i EPUB

Wiele z nich to funkcje, których Photoshop w ogóle nie ma . Ponownie, jeśli rysowanie jest twoją przeszkodą, Clip Studio jest drogą do zrobienia.

Clip Studio jest dostępny na macOS (w tym wsparcie Catalina) i Windows z 30-dniowym bezpłatnym okresem próbnym. Kosztuje 49,99 USD za Pro, 219,99 USD za EX, nie ma opłaty za subskrypcję i możesz przejść z Pro na EX tylko za różnicę między nimi. Dostępna jest również wersja na iPada.

Jak wymienić program InDesign?

InDesign to de facto aplikacja do publikacji przemysłowych, używana do wszystkiego, od projektowania paragonów, przez układanie talii kart do drukowania, po projektowanie instrukcji obsługi w formacie PDF. Jeśli potrzebujesz krystalicznie czystego formatowania dokumentów z kilkoma narzędziami do edycji grafiki, wtedy otwierasz InDesign. Jak to zastąpić? Podobnie jak inne, zależy to od tego, czego najbardziej potrzebujesz i ile chcesz wydać.

Wydawca Affinity

wydawca powinowactwa

Obraz: Powinowactwo

Jeśli czytałeś przez cały czas, wiedziałeś już, że moją pierwszą rekomendacją będzie Affinity Publisher od Serif, trzeci i ostatni program w trójcy Affinity, który trafia bezpośrednio do żyły szyjnej z Adobe.

Nie wiem, jak to powiedzieć, z wyjątkiem tego, że Affinity Publisher robi wszystko, co InDesign, ale szybciej. Jest to pod każdym względem lepszy program publikacji. Jeśli chcesz dokładnie wiedzieć, jak Twoje logo będzie wyglądało jednocześnie na opakowaniu produktu, billboardzie, okładce magazynu, ulotce promocyjnej, wizytówce, kurtce i wystawie okiennej, to właśnie tutaj przoduje Affinity Publisher. Ma całą gamę wsparcia dla każdego typu pliku, którego możesz chcieć, wbudowane narzędzia do przetwarzania obrazu, ogromną gamę narzędzi tekstowych, mnóstwo opcji układu i każdy rodzaj wsparcia drukowania, jakiego możesz potrzebować, od narzędzi CMYK po opcje Pantone.

Affinity Publisher jest dostępny dla systemów Windows i macOS (w tym obsługa Catalina) za jednorazowy zakup za 49,99 USD.

Scribus

narzędzia scribusa adobe substytut

Zdjęcie: Scribus

Jeśli szukasz czegoś prostego i otwartego, Scribus może wykonać za Ciebie pracę wydawniczą. Jest całkowicie darmowy, przyjazny dla początkujących i obsługiwany w systemach Windows, macOS i wielu innych niszowych systemach operacyjnych.

Nie jest tak ładny, szybki ani potężny jak Affinity Publisher lub InDesign, ale jest bezpłatny, a koszt jest tutaj dużym czynnikiem. Naprawdę nie ma zbyt wielu niedrogich zamienników InDesign, dlatego nie ma ich na tej liście.

W rzeczywistości, oto kilka, które nie zostały wycięte, a oto dlaczego:

  • VivaDesigner jest bardziej nastawiony na oprogramowanie dla przedsiębiorstw, 139 USD do użytku osobistego i 399 USD do użytku komercyjnego (co, jeśli używasz programu wydawniczego, jestem pewien , że używasz go do celów komercyjnych).
  • PDFelement to odpowiednio 69 USD/rok w przypadku licencji standardowej i 99 USD/rok w przypadku licencji pro lub 79 USD/139 USD w przypadku licencji wieczystych. Według Wondershare działa również z Cataliną. Poza tym wygląda po prostu jak solidny edytor plików PDF, co jest w porządku, jeśli robisz pliki PDF, ale zawiedzie, gdy tylko będziesz potrzebować opcji publikowania dosłownie czegokolwiek innego.
  • QuarkXPress kosztuje 295 USD za licencję wieczystą, ale zapewnia tylko jeden rok aktualizacji. Poza tym ich zwiastun jest absolutnie okropny. Brzmi to jak drobny argument, ale jeśli tworzysz oprogramowanie do projektowania i dajesz mi zwiastun, który zawiera 80% materiału filmowego, a twój projekt wygląda nudno i nijako, nie wierzę, że twoje oprogramowanie jest lepsze.

Co zrobić, jeśli chcę zrezygnować ze wszystkich trzech, ale nie chcę stracić integracji między aplikacjami, którą ma Adobe?

Wiesz już, co powiem: Affinity.

Najpierw sprawdź ten zwiastun. W ten sposób tworzysz zwiastun oprogramowania artystycznego.

W jaki sposób Affinity podważa integrację między aplikacjami firmy Adobe?

Affinity ma funkcję zwaną Personas. Nie, nie oznacza to, że możesz przywoływać współczesne wcielenia potężnych starożytnych bóstw, aby walczyć z tajemnym złem świata, jednocześnie równoważąc wyzwania liceum: oznacza to, że podczas korzystania z dowolnej aplikacji Affinity możesz mogą uzyskać dostęp do funkcji innych posiadanych przez Ciebie aplikacji Affinity, aktywując ich osobowość.

Dobra, może to trochę jak pierwsza rzecz, którą powiedziałem jako pierwszy.

Załóżmy na przykład, że używasz Affinity Publisher, odpowiednika Affinity programu Adobe InDesign. Pracujesz nad układem magazynu i masz zdjęcie, które chcesz edytować. Inside Publisher, możesz po prostu aktywować osobowość Affinity Photo (jeśli masz zainstalowane zdjęcie) i korzystać z funkcji Zdjęcia tak, jakbyś był w Affinity Photo. Jako ktoś, kto zadbał o podwojenie pamięci RAM mojego nowego komputera, aby mógł obsługiwać wiele aplikacji otwartych w tym samym czasie, mój umysł jest zdumiony , że nie muszę tego robić.

Za 150 USD możesz uzyskać wszystkie trzy aplikacje i jednocześnie zrezygnować z programów Photoshop, Illustrator i InDesign. Jedyną rzeczą, której naprawdę by brakowało, jest narzędzie Shape Builder programu Illustrator, nad którym Serif już powiedział, że pracują.

Nie pracuję dla Serif, twórców Affinity. Nikt mnie nie prosił o napisanie tego. Nie mam żadnego interesu w Affinity i nie znam nikogo, kto tam pracuje, ani nikogo w ich zespołach PR lub Marketingu. Zostałem zachęcony do opuszczenia Adobe, pomyślałem, że w najlepszym razie znajdę opcję „no cóż, tak myślę” i byłem całkowicie zdumiony tym, jak fajne są te rzeczy.

Ponadto, jeśli uważasz, że jesteś bezpieczny przed eliminacją 32-bitowych aplikacji, ponieważ korzystasz z systemu Windows, prawdopodobnie jest to kwestia czasu, zanim Microsoft zrobi dokładnie to samo, co Apple i zrezygnuje z obsługi 32-bitowej, więc byłoby to dobry pomysł, aby myśleć z wyprzedzeniem i upewnić się, że wszystko, na czym polegasz, jest gotowe.

Co myślisz? Planujesz wypróbować którąkolwiek z tych alternatyw Adobe? Daj nam znać poniżej w komentarzach lub przenieś dyskusję na naszego Twittera lub Facebooka .

Rekomendacje redaktorów:

  • Przedsprzedaż Apple Mac Pro zaczyna się dzisiaj, więc sprzedaj kilka organów i kup jeden
  • Apple podobno pracuje na iPhonie bez żadnych portów i ma premierę w 2021 r.
  • Photoshop na iPada brzmi jak kompletny bałagan – oto, co ludzie o nim mówią
  • Tech Hangover: Amazon chce wiedzieć, jak wszyscy jesteśmy niezdrowi