Fujifilm pochylił się, aby wkrótce uruchomić najdziwniejszy kompaktowy aparat 2025 - oto 5 rzeczy, których można się spodziewać
Opublikowany: 2025-05-01- Fujifilm spodziewa się, że uruchomi kamerę cyfrową o nazwie X-Half
- Przecieki online sugerują 1-calowy czujnik, soczewkę 10 mm f/2.8 i pionowy LCD
- Wskazówki dotyczące zwiastuna w nadchodzącym wydaniu, z linią „See You”
Fujifilm pracuje nad czymś osobliwym. Jeśli plotki są właściwe, ma to wydać pół-ramkę aparat cyfrowy, który stawia współczesny zwrot klasycznego formatu fotografii filmowej. Oczekuje się, że będzie nazywany X-Half-i może być najbardziej niezwykłym aparatem Fujifilm od lat.
Fujifilm niedawno droczył się z wydaniem nowego modelu w oficjalnym klipie, z hasłem „połowę rozmiaru, dwukrotność historii”. Ten podpis dodaje wagi do spekulacji online, że aparat będzie strzelać do pół-ramy za pomocą cyfrowego czujnika. Shady Silhouette pokazana w tym filmie sugeruje również, że X-Half przyjmie analogową stylizację retro ostatnich kamer Fujifilm, w tym X100VI.
Czego jeszcze możemy się spodziewać po X-Half? Fujifilm drażnił się w najbliższym wydaniu z linią „See You Farg”, ale nie wiemy dokładnie, kiedy kamera zostanie ujawniona. To, co mamy, to lista wycieków specyfikacji, udostępnionej przez wiarygodne źródła online. Podsumowując, sugerują, że X-Half będzie zabawnym aparatem z potencjalnie wirusowym urokiem retro, zaprojektowanym tak, aby kusić fotografów smartfonów w posiadanie aparatu.
Oto pięć funkcji, które spodziewamy się zobaczyć w najdziwniejszym aparatu w 2025 roku.

1. Fotografia na pół ramki
Oczekuje się, że główną cechą X-Half będzie fotografia w połowie klatki. Tradycyjnie ta technika pozwoliła aparatom analogowym na przechwytywanie dwóch ekspozycji portretowych na jednej ramce filmu 35 mm, dając fotografom dwa razy więcej zdjęć z rolki. Powstałe obrazy złożone stały się znane jako „dyptyki”, z dwiema pionowymi scenami połączonymi obok siebie.

Dokładnie sposób, w jaki Fujifilm wykona ten efekt w aparacie cyfrowym, nie jest jasne, ale oczekuje się, że będzie kluczowym punktem sprzedaży X-Half. Na podstawie informacji z nienazwanych źródeł plotki Fuji zasugerowały, że nowa kamera pozwoli ci raz nacisnąć migawkę, aby uchwycić pierwszą połowę obrazu, a następnie ponownie nakręcić drugą.
2. 1-calowy czujnik
Plotki Fuji poinformowały również, że X-Half będzie miał 1-calowy czujnik. Pasuje to do jego pozycji jako premium punktów i strzelania: ten rozmiar czujnika byłby mniejszy niż APS-C, umożliwiając Fujifilm pakowanie X-Half z kompaktowymi proporcjami, ale wciąż przechwytując więcej światła i szczegółów niż najlepsze telefony aparatu.
Dużo mówiło o orientacji czujnika. Kilka źródeł sugerowało, że można go ustawić pionowo, umożliwiając X-Half na natywnie strzelanie do portretów, które są następnie cyfrowo komponowane w dyptyki. Ta konfiguracja nadałaby się również do tworzenia treści: Zakładając, że kamera ma standardowy tryb, obrazy pionowe są idealne do udostępniania społecznego środkowego.
3. Naprawiono soczewkę 10 mm f/2.8
Ostatnie wycieki șPEC sugerują, że kamera półframowa Fujiiflm będzie wyposażona w stały obiektyw 10 mm z otworem f/2.8. W połączeniu z 1-calowym czujnikiem, co dałoby mu pełny odpowiednik 28 mm-ogniskową, którą widzieliśmy dobrze wykorzystane w innych kompaktach premium, w tym Ricoh GR III. Jest to naturalne dopasowanie do fotografii ulicznej i jeden znany użytkownikom smartfonów.
Partra f/2.8 jest dość powolna dla stałego soczewki, szczególnie w połączeniu z 1-calowym czujnikiem. Ta kombinacja ograniczy zarówno wydajność niskiego światła, jak i płytką głębokość efektu pola. Jeśli jest to dokładne, to prawdopodobnie odzwierciedla pozycjonowanie X-Half jako zabawnego punktu podstawowego i pędu zamiast poważnego narzędzia do fotografii.
4. Pionowy wyświetlacz LCD
Kolejna krążąca plotka online dotyczy wyświetlacza LCD. Według plotek Fuji X-Half będzie miał co najmniej jeden ekran zorientowany w pionowo. Opierając się na zwiastunie zwiastuna, myślimy, że wiemy, dlaczego. W tym klipie logo filmu Provia jest widoczne z tyłu aparatu. Uważamy, że sugeruje to, że X-Half będzie miał cyfrowy okno podglądu filmu, aby pokazać wybrany tryb filmowy, naśladując fizyczny odpowiednik znaleziony w niektórych aparatach analogowych.
Jest to funkcja, którą widzieliśmy wcześniej: na X-Pro 3 mini wyświetlacz pokazał wybrany przepis symulacji filmowej. Biorąc pod uwagę podstawę X-Half na emulacji analogowej, w tym plotkowane „tryb rolki filmowej”, który zamyka w ustawieniach 36 ekspozycji, nie zdziwilibyśmy się, widząc LCD poświęcone wyświetlaniu logo wybranego filmu. Może to zabrzmieć chwytliwie, ale mocno pochyla się w hybrydowej estetyce analogowej.
5. Optyczny wizjer
Podobnie jak sugestia, że X-Half będzie wyposażony w wizjer optyczny, a nie EVF. Byłby to kolejny ukłon wobec analogowych kamer półframowych, zwłaszcza jeśli jest zorientowany pionowo (podobnie jak w Pentax 17, niedawnym odrodzeniu formatu filmowego półframu i jednej z najlepszych kamer filmowych, które można kupić w 2025 r.).
Wraz z fizycznym pokrętłem kompensacji ekspozycji optyczny wizjer może sprawić użytkownikom wrażenie, że strzelają do filmu za pomocą aparatu analogowego, pomimo cyfrowego czujnika w środku. Pytanie brzmi, jak skutecznie Fuji jest w stanie wykonać i rozbić tę propozycję, bez X-Half poczuć się jak nowość-, którą niektórzy puriści już to nazywają.