Dlaczego Canon EOS 650 był momentem na iPhone'a dla aparatów

Opublikowany: 2022-03-02

Trzydzieści pięć lat temu pojawił się Canon EOS 650 i zmienił oblicze fotografii. Był to pierwszy w historii aparat EOS firmy Canon i chociaż może nie wyglądać jak krewny iPhone'a, ma zaskakującą ilość wspólnego ze zmieniaczem gier firmy Apple – w tym fakt, że był to odważny zerwanie z przeszłością, którego nowy zwrot na istniejąca technologia przeniosła swoją branżę w nową erę.

Aby naprawdę zrozumieć, jak ważny był EOS 650, musimy cofnąć się do 2 marca 1987 roku. Co ciekawe, dokładnie tego samego dnia Apple przygotowywał się do zaprezentowania Macintosha II, podczas gdy w tym samym roku Nokia miała zaprezentować swój pierwszy ręczny telefon, Cityman 1320. Ale świat kamer był również w środku rewolucji technologicznej.

Aparat Canon EOS 650 na beżowym tle

(Źródło zdjęcia: Canon)

Podobnie jak telefony i pojemnościowe ekrany dotykowe w 2007 roku, aparaty fotograficzne w połowie lat 80. bawiły się ekscytującą nową technologią o nazwie „autofokus”. Leica wprawiła się w ruch pod koniec lat 70., ale Minolta zaszokowała świat fotografii, wypuszczając pierwszą lustrzankę z autofokusem w korpusie (7000AF) w 1985 roku.

Ten aparat to telefon LG Prada w tej historii, ponieważ jest to w dużej mierze zapomniany pionier. Podobnie jak Apple 20 lat później, Canon wyczuł okazję, by iść naprzód – i wykorzystał ją, tworząc system kamer, który jest powodem, dla którego nadal jest na szczycie dzisiejszego świata fotograficznego.

Elektryczne sny

Canon miał aparaty i obiektywy z autofokusem na początku lat 80., ale technologia uderzyła w sufit. Jak wyjaśnia twórca firmy Canon, Yasuo Suda, „przed wprowadzeniem na rynek serii EOS nasze aparaty były wyposażone w mocowanie obiektywu FD. Jednak w pełni elektroniczne mocowanie było niezbędne, aby osiągnąć wysoki poziom technologii AF”.

Oznaczało to jedno – upuszczenie mocowania, w które kupili się obecni fani lustrzanek jednoobiektywowych, i stworzenie zupełnie nowego, aby zrobić krok naprzód w autofokusie. Byłby to odważny krok, nie tylko dlatego, że autofokus nie był przez wszystkich uważany za świętego Graala. Nikon, ówczesny wyraźny lider w dziedzinie profesjonalnych aparatów fotograficznych, postrzegał tę technologię jako sztuczkę dla profesjonalistów, przekonanych, że większość poważnych fotografów będzie chciała ustawiać ostrość ręcznie.

Stary katalog przedstawiający Canon EOS 650 SLR

Oryginalny katalog reklamujący aparat Canon EOS 650 z 1987 r. (Źródło zdjęcia: Canon)

Jednak firma Canon zdecydowała się podjąć decyzję w 1985 roku, a dwa lata później narodził się jej „elektrooptyczny system” (lub EOS) z zaawansowanym amatorskim aparatem o nazwie Canon EOS 650.

To była wielka sprawa z dwóch powodów. Po pierwsze, EOS był pierwszym systemem, który stworzył w pełni elektroniczne połączenie między lustrzanką a jej obiektywami, co ostatecznie przeniosło autofokus poza powolne, niezgrabne doświadczenia tamtych czasów. To także zwiastowało świt mocowania EF, które jest nadal używane w lustrzankach cyfrowych Canona – i wykorzystuje dokładnie tę samą konstrukcję fizyczną.

Podobnie jak oryginalny iPhone, Canon EOS 650 był futurystycznym gadżetem zbudowanym na zastrzeżonej platformie, która nadawała ton w swojej dziedzinie przez dziesięciolecia.

Podobnie jak oryginalny iPhone, Canon EOS 650 był futurystycznym gadżetem zbudowanym na zastrzeżonej platformie, która nadawała ton w swojej dziedzinie przez dziesięciolecia. Ale był też, podobnie, daleki od gotowego produktu, kiedy został wprowadzony na rynek w 1987 roku.

Towarzysz „high-tech”

Co wtedy mówiono o Canonie EOS 650? W recenzji z 1987 r. zatytułowanej „Aparat; nowe doświadczenie w prostocie”, Andy Grunberg z New York Times powiedział, że chociaż „odprężenie się z moim zaawansowanym technologicznie towarzyszem zajęło mi kilka dni”, stwierdził, że jest to „niezwykłe”. liczba wyczynów bez jakiejkolwiek interwencji lub wkładu osoby, która go posiada”.

Pochwalił jednopunktowy system autofokusa, zdumiewając się, że „wystarczyło wcisnąć przycisk do końca i zdjęcie zostało zrobione”, ale nie zrobiło na nim większego wrażenia nadmiernie czuły spust migawki. Konkluzja była jednak taka, że ​​„korzystanie z Canon EOS 650 poprawiło moją opinię na temat elektronicznych lustrzanek jednoobiektywowych z automatycznym ustawianiem ostrości” i że „pewne aspekty ich warczenia i mrugania są naprawdę zabawne”.

Stary aparat Canon EOS 650 na drewnianym stole

Canon EOS 650 był pierwszym aparatem z mocowaniem EF, które później stało się najpopularniejszym na świecie. (Źródło zdjęcia: Marko Duca / Shutterstock)

Chociaż EOS 650 był aparatem filmowym, był to początek nowoczesnego, elektronicznego fotografowania – takiego, które stało się tak powszechne, że korzystanie z Canon EOS 650 jest nadal dość intuicyjne. Ale podobnie jak w przypadku oryginalnego iPhone'a (który nie miał App Store w momencie premiery), tak naprawdę to następcy EOS 650 ustanowili firmę Canon jako największą markę w branży fotograficznej.

Co powiedzieli... w 1987 roku

Reklama aparatu Canon EOS 650

(Źródło zdjęcia: Canon)

„Korzystanie z aparatu Canon EOS 650 poprawiło moją opinię na temat elektronicznych lustrzanek jednoobiektywowych z automatycznym ustawianiem ostrości. Niektóre aspekty ich szumu i mrugania są naprawdę zabawne”.
Andy Grundberg, New York Times (1987)

Pierwsze kluczowe obiektywy USM (UltraSonic Motor) zaczęły pojawiać się dopiero w listopadzie 1987 roku, wraz z obiektywem EF 300mm f/2.8L USM. Co ważne, w obiektywie zamiast w aparacie umieszczono mały, cichy silnik autofokusa. Steve Jobs wykrzyknął podczas premiery iPhone'a, że ​​Apple „opatentował to w piekle”, a Canon zrobił to samo ze swoją nową technologią.

Doprowadziło to do powstania prawdziwych profesjonalnych rewolucjonistów, takich jak Canon EOS 1 i EOS 1N, które przez wielu uważane są za dwa najbardziej wpływowe aparaty ostatniego półwiecza. Tak bardzo, że z niecierpliwością czekamy na ich duchowego, bezlusterkowego następcę w podobno Canon EOS R1.

Skup się na maksymalizacji

To, co fascynuje w Canon EOS 650, innym równoległym do aparatów smartfonowych, to sposób, w jaki był reklamowany i sprzedawany w 1987 roku.

Hasło jednej z amerykańskich reklam telewizyjnych brzmiało: „teraz nie musisz być zawodowcem, żeby kręcić jak jeden”. Inny powiedział: „jeden z tych facetów jest profesjonalnym fotografem, a drugi dentystą – z autofokusem Canon EOS trudno ich odróżnić”. Poniższa reklama przedstawia aparat EOS 650 jako nowego króla typu „wyceluj i strzelaj”.

Chociaż tak się nie stało, Canon EOS 650 z pewnością stworzył projekt nowej, nowoczesnej lustrzanki. Podobnie jak w przypadku wcześniejszego Canona T90, usunął przyciski, ograniczył wrażenia podczas fotografowania i nadał priorytet użyteczności – brzmi znajomo? Kto by pomyślał, że Apple, który w 1987 roku walczył z komputerami Macintosh, stanie się jednym z największych następców Canona w latach 2010-tych.

Projekt EOS 650, który jest tak bolesny w latach 80., że musi mieć te same geny, co samochód KITT Knightridera, być może wyjaśnia, dlaczego często jest on pomijany przez tych, którzy chcą dziś wziąć do ręki kamerę filmową.

Klasyczne, w pełni mechaniczne korpusy, takie jak oryginalny Olympus OM-1, zwykle przyciągają uwagę kupujących aparaty w stylu retro, ale EOS 650 pozostaje warty zbadania – szczególnie jeśli masz już obiektywy EF i nie potrzebujesz starej instrukcji obsługi - tylko doświadczenie filmowe.

Chociaż w 1987 r. wystartował za około 830 USD / 620 GBP / 1140 USD (jeśli dostosujesz cenę do inflacji), możesz teraz kupić EOS 650 w serwisie eBay za jedyne 25 USD / 25 GBP. Nieźle jak na aparat, który wywołał rewolucję autofokusa, zmienił historię fotografii – a nawet podobno zrobił pierwsze zdjęcie, które trafiło do sieci w 1992 roku.

  • Sprawdź nasz przewodnik po najlepszych aparatach filmowych, które możesz teraz kupić