Recenzja: They Are Billions – zombie RTS, który jest martwy w momencie pojawienia się na konsoli

Opublikowany: 2019-08-06
Dobry
Spójna prezentacja, małżeństwo zombie ze steampunkiem
Metodyczny RTS + elementy zarządzania, znacznie wolniejszy niż większość gier RTS
Złe
Przerażająco złe sterowanie i nieczytelny, mały interfejs użytkownika
Brak samouczka
Tylko jeden bardzo ograniczony tryb gry, z trybem fabularnym całkowicie usuniętym z wersji konsolowej
5
Ogólny

Moja pierwsza strategia czasu rzeczywistego była właściwie na konsoli, z Command & Conquer: Red Alert na oryginalnej PlayStation. W tamtych czasach wydawało się to rewolucyjne, budując cewki tesli i wysadzając w powietrze budynki wroga, a nie wiedziałem nic lepszego o tym, że mysz i klawiatura są znacznie łatwiejsze w użyciu.

Kiedy dowiedziałem się, że zombie RTS They Are Billions, autorstwa dewelopera Numantian Games, wchodzi na konsole, miałem nadzieję, że ostatnie 20 lat sprawi, że konsolowe RTS będą jeszcze lepsze. Byłem mocno rozczarowany.

They Are Billions reklamuje się jako RTS, z hordami zombie i technologią steampunk, ale w rzeczywistości ma więcej wspólnego z obroną wieżową

Na początek w They Are Billions nie ma trybu wieloosobowego. W rzeczywistości jedynym dostępnym trybem gry jest przetrwanie, w którym mapa jest generowana losowo, twoja baza zaczyna się w środku, a twoim zadaniem jest przetrwanie przez określoną liczbę dni (domyślnie 100).

Jest też tryb „tygodniowego wyzwania”, który jest tym samym trybem przetrwania, ale jest tam tablica wyników i każdy, kto weźmie udział w tym tygodniu, otrzymuje tę samą mapę i tylko jedną szansę. To jest gra.

są to miliardy ekranu opcji

Zdjęcie: Jake Vander Ende / KnowTechie

Wyraźnie nieobecny:

  • Samouczek
  • Kampania

Dlaczego rzuca się w oczy brak kampanii? Z pewnością mogą istnieć gry, które są w całości generowane proceduralnie, prawda? Tak, absolutnie, a grałem i kochałem mnóstwo. To powiedziawszy, istnieje tryb kampanii dla They Are Billions , ale jest on całkowicie odcięty od konsolowych wersji gry. Po prostu… zniknął.

To cios w twarz, ale wraz z przegraną kampanii wersje konsolowe tracą również możliwość poznania systemów gry. Moja pierwsza gra została zniszczona w ciągu kilku minut , ponieważ nie mogłem nawet rozgryźć sterowania w grze. Ojej.

Ponadto, aby spojrzeć na to z innej perspektywy: Survival only to dosłownie wersja wczesnego dostępu na Steam. Gracze konsolowi otrzymują niedokończoną wersję They Are Billions , prostą i prostą.

są to miliardy zrzutu ekranu

Zdjęcie: Jake Vander Ende / KnowTechie

Po tym, jak dostałem tyłek, spojrzałem na kontrolki i musiałem je studiować przez kilka minut, zanim spróbowałem wskoczyć z powrotem

Zastanawiałem się nad rezygnacją z nich i używaniem myszy i klawiatury, ale szczerze mówiąc, to jest gra na konsolę, nigdy nie używałem myszy i klawiatury na konsoli od około 29 lat grania w gry konsolowe i nie zamierzam przeskoczyć te obręcze w tej jednej grze. Jeśli w twoją grę nie można grać za pomocą kontrolera, sterowanie jest złe.

I chłopcze, och chłopcze, sterowanie jest złe . Nie ma specjalnej obsługi kontrolera dostosowanej do konsol: po prostu sterujesz kursorem myszy lewym drążkiem. Jest niezwykle niespokojny, nie ma magicznie dobrego ustawienia czułości, które zapewnia zarówno precyzję, jak i responsywność w jednym, a nawet po wielu godzinach gry wciąż walczę z kontrolkami.

Jest kilka skrótów, takich jak powrót do głównego budynku, który buduje wszystkie inne budynki za pomocą dwóch przycisków, ale robią tylko tyle, aby złagodzić problem, który polega na tym, że ta gra nie jest przeznaczona na konsole, ale i tak jest na konsolach.

Ten ostatni punkt jest jeszcze bardziej widoczny, gdy zaczynasz patrzeć na mikroskopijny interfejs użytkownika gry

rozgrywka z karty

Zdjęcie: Jake Vander Ende / KnowTechie

Gram na 32-calowym telewizorze HD, od którego siedzę około metra od niego i jakoś wciąż mrużyłem oczy za każdym razem, gdy chciałem coś przeczytać. God of War wyszedł i miał niesławnie mały tekst, który został później załatany, a ten jest jeszcze mniejszy . Naprawdę nie ma sensu czytać większości tekstu tej gry, ponieważ jest ona wyraźnie zaprojektowana na monitor, a nie na telewizor. Nawet nie mam złego wzroku!

Wszystko to jest dla mnie niezwykle zaskakujące, ponieważ BlitWorks to wybitne studio portingowe. Są odpowiedzialni za mnóstwo świetnych portów gier, takich jak Spelunky, Salt & Sanctuary, Axiom Verge i nie tylko.

Jeśli tak jest, dlaczego ten port jest taki zły? Dlaczego nie ma kampanii? Dlaczego nie ma samouczka (coś, co prawdopodobnie zostało wtopione w kampanię)? Dlaczego sterowanie jest takie złe? Dlaczego tekst jest nieczytelnie mały? Co się tu do diabła stało? Czyja była odpowiedzialność za spowodowanie tych rzeczy i kto upuścił piłkę?

Ale odłóżmy to wszystko na bok i załóżmy, że nic ci to nie przeszkadza. Jesteś mistrzem tych kontroli, masz orle wzrok, a wszystko, czego chcesz, to odpowiednik trybu potyczki Command & Conquer kontra AI. Co zyskasz z tej gry?

W They Are Billions chodzi głównie o budowanie

Zaczynasz z centralnym budynkiem dowództwa, którego nie można przenieść i używasz go do budowania wszystkiego innego.

Od tego momentu gra ma kilka różnych zasobów: żywność, robotników, energię, złoto, drewno, kamień, żelazo i ropa. Budujesz domy, aby zdobyć więcej robotników, ale domy wymagają złota, drewna, żywności i energii. Możesz zbudować tartak w pobliżu lasów, aby zdobyć drewno. Możesz zbudować chatę myśliwego w pobliżu lasu, aby zdobyć żywność. Możesz budować szałasy rybackie w pobliżu wody, aby zdobyć pożywienie. Kamieniołomy muszą być budowane w pobliżu złóż minerałów, aby uzyskać kamień/żelazo/złoto bonusowe.

Wszystkie te generatory zasobów pasywnie generują ten zasób w nieskończoność, więc nie jest to tak, jak w większości gier RTS, w których będziesz wydobywać obszar, zanim zbudujesz nową bazę w innym miejscu. Aha, i wszystko to musi być zrobione w twojej bezprzewodowej sieci energetycznej Tesli, więc musisz ciągle budować struktury przypominające pylony, aby rozszerzać swój obszar wpływów.

Jeśli brzmi to jak gra w zarządzanie zasobami, to dlatego, że tak jest

to miliardowa rozgrywka

Zabieranie moich jednostek na ekspedycję oczyszczającą mapy, o czym później zdałem sobie sprawę, nie ma sensu. (Zdjęcie: Jake Vander Ende / KnowTechie)

W walce nie ma mnóstwa różnorodności. Zaczynasz z kilkoma jednostkami początkowymi i możesz zarobić więcej, gdy stworzysz do tego budynek, odblokowany po kilku „dniach” rozgrywki i gromadzenia zasobów. Stamtąd otrzymasz dwie jednostki: Zwiadowczynie, którzy są szybcy i słabi, oraz Żołnierze, którzy są powolni i silniejsi. Później możesz odblokować Snajperów, którzy są bardzo powolni, ale mają niesamowity zasięg i zadają mnóstwo obrażeń. To jedyne rzeczy, które mogą poruszać się po mapie dla ciebie, a wszystko inne jest strukturą.

Sztuczna inteligencja rzadko atakuje cię losowo, ale od czasu do czasu niektóre zombie wejdą do środka i musisz mieć minimalną podstawową obronę, aby temu zapobiec. Można to osiągnąć za pomocą wspomnianej wcześniej piechoty, ale zyskujesz również możliwość konstruowania murów, wież obronnych, które mogą pomieścić cztery jednostki piechoty każda, a później zautomatyzowanych systemów obronnych, takich jak drewniane kolce, balisty i gigantyczny generator błyskawic, który zabija około pięćdziesięciu zombie na raz (przeciwko Rangerowi, który wystrzeliwuje jednego zombie czterema strzałami, zanim ten zginie).

Te ostatnie, stacjonarne systemy obronne, to miejsca, w których guma styka się z drogą, ponieważ gra będzie rzucać w ciebie hordami w stałych odstępach czasu. Otrzymasz powiadomienie, że horda zbliża się z północy/południa/wschodu/zachodu i masz około minuty na przygotowanie się, przemieszczenie wojsk na miejsce i upewnienie się, że twoja obrona jest ufortyfikowana. Tutaj wszystko pójdzie nie tak, ponieważ kierunki te są bardzo niejasne i trudno jest dokładnie określić, gdzie wrogowie uderzą. Po prostu musisz być gotowy , cokolwiek to znaczy, i będzie ciężko.

to miliardowa rozgrywka

Zwycięstwo ze szczęk porażki, gdy prawie uległem zarażeniu mojej kwatery głównej, co jest automatyczną stratą. Okazuje się, że moja wschodnia obrona nie była do końca przystosowana do tabaki. (Zdjęcie: Jake Vander Ende / KnowTechie)

W tych stresujących chwilach They Are Billions błyszczy najjaśniej. Naprawdę możesz dowiedzieć się, jak dobrze się przygotowałeś, a większość z tego będzie miała miejsce dzięki drobiazgowemu, starannemu planowaniu i zarządzaniu zasobami.

Niewiele można tu powiedzieć o mikrokontroli, ponieważ dosłownie będziesz zaroił się od dziesiątek do setek wrogich zombie i albo będziesz w stanie sobie z tym poradzić, albo nie. Czy twoje kamienne ściany powinny mieć grubość dwóch czy trzech warstw? Ile rzędów kolców potrzebujesz? Masz wystarczająco dużo snajperów? Czy rozwinąłeś swoje drzewka technologiczne na tyle, aby uzyskać odpowiednie struktury obronne, aby uratować swój bekon? W najlepszym razie te systemy działają dobrze: naprawdę dobrze jest przetrwać atak, który wyglądał, jakby był gwarancją całkowitego unicestwienia.

Moim ulubionym w tym wszystkim jest system uszkodzeń strukturalnych, który moim zdaniem jest niezwykle sprytny

Zasadniczo istnieją trzy poziomy obrażeń: uszkodzone, zainfekowane i zniszczone. Kiedy budynek zostanie zaatakowany po raz pierwszy, zaczyna tracić zdrowie. Po otrzymaniu wystarczających obrażeń budynek staje się bezużyteczny, zarażony plagą zombie. Jeśli zainfekowana zostanie wystarczająca liczba budynków, infekcja zacznie się rozprzestrzeniać na inne, nieuszkodzone budynki, czyniąc je bezużytecznymi. Zainfekowane budynki nadal są również celem zombie, więc ostatecznie mogą zostać zniszczone.

Haczyk w tym wszystkim polega na tym, że tak długo, jak przetrwasz walkę, możesz faktycznie naprawić budynek z powrotem z krawędzi, najpierw wyleczyć go z infekcji, a następnie naprawić fizyczne uszkodzenia. To naprawdę sprzedaje motyw zombie i myślę, że jest to jeden z najlepszych systemów They Are Billions .

Z drugiej strony te systemy nie zawsze działają dobrze. Nic nie jest wyjaśnione, więc natrafiłbym na takie problemy: potrzebuję robotników, żeby wyprodukować więcej jednostek, ale energii potrzebuję do budowy domków dla robotników, ale potrzebuję więcej robotników do budowy młynów na energię. Odpowiedzią tutaj było sprzedanie starych, zbędnych systemów obronnych, które zmuszały pracowników do związania, ale tak naprawdę nigdy się tego nie nauczyliśmy. Musisz po prostu grzebać w grze, dopóki nie odkryjesz tych krytycznych informacji, których brak jest dosłownie przełomem w grze. Te deficyty często całkowicie podważają lepsze momenty gry.

Podsumowując, nie sądzę, że They Are Billions jest tego warte, przynajmniej nie na konsolach. Dobre chwile są stale przewyższane przez okropne kontrole, boleśnie nieczytelny interfejs użytkownika i niewyjaśnione systemy. Aby doświadczyć gry na akceptowalnym poziomie kontroli, musisz stale zatrzymywać się, aby wydawać polecenia i zerkać na opisy, mając nadzieję, że gra zrobi to, co chcesz. Poza tym, mimo że ma tę samą nazwę i markę, co wersja na PC, port konsoli nie ma całego trybu fabularnego, co wydaje się rażąco obraźliwe.

Moja rekomendacja jest następująca: Unikaj portu konsoli They Are Billions . Wygląda na to, że może jest tutaj przyzwoita, mózgowa hybrydowa gra RTS/obrona wieży/zarządzanie zasobami, ale zamierzone wrażenia są jednoznacznie widoczne na komputerach stacjonarnych.

Jake zrecenzował They Are Billions na PlayStation 4 z kodem od dewelopera. Gra jest już dostępna na Windows, PlayStation 4 i Xbox One, choć kampania gry jest dostępna tylko w wersji na Windowsa. Jeśli podoba Ci się idea zombie i steampunk, powinieneś rozważyć przeczytanie Cherie Priest's Boneshaker, pierwszego tytułu z jej serii Clockwork Century. Prawdopodobnie mógłbyś go ukończyć w krótszym czasie, niż zajęłoby przejście jednej gry They Are Billions na najdłuższym ustawieniu czasu.

Zastanawiasz się, co oznaczają nasze wyniki? Dowiedz się więcej z naszego obszernego przewodnika po Zrozumieniu punktacji recenzji gier firmy KnowTechie.

Rekomendacje redaktorów:

  • Recenzja: Recenzja przełącznika My Friend Pedro – Śmieszne ragdollowe szaleństwo
  • Recenzja: Super Mutant Alien Assault – świetna zręcznościowa gra akcji
  • Aktualizacja No Man's Sky: Beyond zostanie wydana jeszcze w tym miesiącu
  • Jedna z najbardziej innowacyjnych lokalnych gier wieloosobowych, jakie kiedykolwiek stworzono, jest teraz na Twoim telefonie
Dobry
Spójna prezentacja, małżeństwo zombie ze steampunkiem
Metodyczny RTS + elementy zarządzania, znacznie wolniejszy niż większość gier RTS
Złe
Przerażająco złe sterowanie i nieczytelny, mały interfejs użytkownika
Brak samouczka
Tylko jeden bardzo ograniczony tryb gry, z trybem fabularnym całkowicie usuniętym z wersji konsolowej
5
Ogólny