Johnson Nguyen o roli technologii w marketingu

Opublikowany: 2019-09-03

Był czas, kiedy w marketingu chodziło o przesłanie. Najskuteczniejsze z nich są niesamowicie znane i spędzają dziesięciolecia na potrząsaniu świadomością publiczną. Hasła, takie jak „diament jest na zawsze” i „po prostu to zrób”, są tak zakorzenione w kulturze, że nie ma potrzeby określania, z jakimi firmami są powiązani – większość, jeśli nie wszyscy, nawiązuje ten kontakt natychmiast po ich przeczytaniu.

W tamtych czasach rozpowszechnianie przekazu było łatwe, a firma marketingowa po prostu kupowała powierzchnię reklamową w gazetach i czasopismach lub płaciła za określoną liczbę głośnych spotów w telewizji. Były billboardy, były reklamy ławek i autobusów, były sponsoringi wydarzeń sportowych i kulturalnych. Choć zajęło to dość dużą sumę pieniędzy, droga do świadomości konsumenckiej była prosta.

Wymyślenie skutecznego, zwięzłego i zapadającego w pamięć przesłania było trudną częścią. Johnson Nguyen z Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej jest przedsiębiorcą i strategiem marketingu internetowego. Jest założycielem i dyrektorem naczelnym małej, ale innowacyjnej firmy, która specjalizuje się w pomaganiu innym firmom w poruszaniu się w dzisiejszej złożonej kulturze marketingu cyfrowego.

Johnson Nguyen mówi, że czas, w którym łatwo docierać do konsumentów, już dawno minął.

Na przełomie tysiącleci nastąpiła sejsmiczna zmiana paradygmatu w dziedzinie marketingu . Podczas gdy waga przekazu firmy pozostała stałą i delikatną sztuką, droga do świadomości konsumenckiej tego przekazu stawała się coraz bardziej i wykładniczo bardziej złożona. Wejdź do Internetu, wielkiego zakłócacza.

Nieliniowa teoria marketingu

Masowe przyjęcie Internetu przez konsumentów spowodowało prawdopodobnie największą zmianę teoretyczną w całej dyscyplinie marketingu: dwustronna relacja z konsumentem była nie tylko możliwa, ale w rzeczywistości nieunikniona.

Johnson Nguyen zauważa, że ​​od czasu pojawienia się nowoczesnego marketingu, aż do tego momentu związek ten był ulicą jednokierunkową, składającą się z kampanii reklamowych kierowanych do ogółu społeczeństwa, które następnie biernie je wchłaniały. Nagle proces stał się partycypacyjny i z każdym dniem nabierał coraz większego trendu.

Od popularności ankiet internetowych po rozwój amatorskich recenzentów YouTube i Yelp , coraz bardziej oczywiste stało się, że duża część populacji lubiła angażować się w strategie marketingowe na poziomie wcześniej niewyobrażalnym. Firmy dowiedziały się, że strategie tradycyjne, czyli „marketing liniowy”, są najskuteczniejsze w połączeniu ze strategiami „marketingu partycypacyjnego”, czyli „marketingu nieliniowego”.

Inną konsekwencją tego rozwoju było przypadkowe – przynajmniej początkowo incydentalne – gromadzenie ogromnych ilości bardzo szczegółowych danych konsumenckich zarówno na poziomie zagregowanym, jak i indywidualnym.

Marketing Intelligence i Automatyzacja

Wiele zrobiono na temat stosunkowo niedawnego zjawiska mikrokierowania reklam do indywidualnych konsumentów w oparciu o dane uzyskane w wyniku korporacyjnego nadzoru ich komunikacji.

Dla ilustracji załóżmy, że osoba wysyła wiadomość przez platformę cyfrową do innej osoby o zamiłowaniu do słonych przekąsek, a chwilę później w jej oknie przeglądarki pojawia się reklama chipsów ziemniaczanych. Czy ten nadzór korporacyjny ma na celu marketing? Tak i nie. Tak, z pewnością istnieje związek między tym, co jest napisane w e-mailach i SMS-ach, a otrzymywanymi reklamami, ale nie jest to nikczemne. To kwintesencja inteligencji i automatyzacji marketingu.

Żeby było jasne, nie ma człowieka bezpośrednio monitorującego tę komunikację. Nie ma długopisu pełnego profesjonalnych szpiegów, z których każdy ma na sobie superczułe słuchawki, podsłuchując prywatne rozmowy jak wicepolicjanci czekający na aresztowanie narkotykowe. Nie, te połączenia są tworzone przez algorytmy.

Teoria brzmi mniej więcej tak: używając kodów śledzących na różnych platformach cyfrowych, programy komputerowe mogą monitorować zachowanie ludzi, którzy wpisują słowa kluczowe lub frazy, a następnie analizują kontekst otaczający te słowa kluczowe, aby ocenić ich intencję.

Terminem na to jest „inteligencja marketingowa” . Według Johnsona Nguyena, po zidentyfikowaniu właściwej intencji, inny zestaw programów komputerowych automatycznie wysyła mikroukierunkowane reklamy do tego samego użytkownika, zwykle w połączeniu z dowolną firmą obsługującą daną platformę cyfrową. Termin „automatyzacja marketingu”.

W praktyce oznacza to, że jeśli osoba wysyła wiadomość do przyjaciela, że ​​lubi chipsy ziemniaczane, najczęściej w niedalekiej przyszłości zobaczy reklamę Frito-Lay, podobnie jak przyjaciel.

optymalizacja wyszukiwarki

Na najbardziej podstawowym poziomie masowe przyjęcie Internetu zasadniczo zmieniło sposób, w jaki konsumenci dowiadywali się o produktach i usługach.

Powoli, w ciągu kilku lat, na początku 2000 roku, firmy marketingowe na całym świecie zdały sobie sprawę, że zaczyna mieć coraz mniejsze znaczenie, jeśli ich trzydziestosekundowe spoty wyświetlają się w czwartki podczas Superbowl lub „Must-See TV”. zaczynało mieć coraz większe znaczenie, gdy witryna ich firmy pojawiała się na pierwszej stronie wykazów w wynikach wyszukiwania. Niedługo potem narodziła się subdyscyplina marketingu o nazwie Search Engine Optimization (SEO).

Gdy firmy szczegółowo przyjrzały się gigantycznym ilościom danych zwracanych przez aktywność konsumencką w Internecie, szybko zdano sobie sprawę z kilku rzeczy. Po pierwsze, ogromna większość zwykłych ludzi korzysta tylko z kilku platform do wyszukiwania informacji w Internecie —

Zdecydowanie najbardziej popularne są Google i Bing . Po drugie, zdecydowana większość konsumentów nie spogląda poza pierwszą stronę wyników, a większość z nich nie przewija w dół poza pierwsze pięć lub sześć wpisów. W konsekwencji działy marketingu zaczęły mocno koncentrować się na SEO, rozumiejąc, że słabe pozycjonowanie w Google może oznaczać utratę milionów dolarów.

Media społecznościowe

Wreszcie, trudno wyobrazić sobie dzisiejszą strategię marketingową, która nie zawiera elementu mediów społecznościowych. Pod wieloma względami media społecznościowe są miejscem, w którym nieliniowa teoria marketingu oraz inteligencja i automatyzacja marketingu kolidują z konsumentami w sposób najbardziej bezpośredni. Pierwsza koncepcja polega na konkursach, grach i ankietach, a druga na gromadzeniu danych konsumenckich za pomocą postów i komentarzy użytkowników, a następnie odpowiednio ukierunkowanych reklam.

Mówiąc ogólnie, rola, jaką platformy takie jak Facebook, Twitter i Instagram odgrywają w korporacyjnych strategiach marketingowych, polega w dużej mierze na świadomości marki, mówi Johnson Nguyen. Firmy widzą ogromne korzyści w utrzymaniu obecności w mediach społecznościowych, ponieważ potencjalna pula klientów jest liczona w miliardach.

Poza tym, po zalogowaniu się do sieci społecznościowej, większość ludzi jest znacznie bardziej zaangażowana w to doświadczenie w porównaniu z, powiedzmy, oglądaniem telewizji, co oznacza, że ​​reklamy mają większy wpływ. Do tego dochodzi fakt, że kampanie reklamowe oparte na mediach społecznościowych są skalowalne, co oznacza, że ​​można kierować reklamy do tylu lub kilku użytkowników, na ile firma lubi lub na co ma budżet.

Wniosek

Nowoczesne strategie i technologie marketingowe — w szczególności platformy cyfrowe — są teraz ze sobą nierozerwalnie połączone. Dla firm odnoszących sukcesy nie jest już kwestią tego, czy włączyć do swoich kampanii komponent technologiczny, ale jak zrobić to najskuteczniej.

Obecnie, mówi Johnson Nguyen, firmy marketingowe uważają, że najbardziej obiecujące zyski pochodzą z nieliniowych strategii marketingowych, mikrotargetowania nisz demograficznych poprzez inteligencję marketingową i automatyzację oraz koncentrując się głównie na optymalizacji wyszukiwarek i mediach społecznościowych.

Masz jakieś przemyślenia na ten temat? Daj nam znać poniżej w komentarzach lub przenieś dyskusję na naszego Twittera lub Facebooka.

Rekomendacje redaktorów:

  • Dlaczego warto wybrać First Page Digital do marketingu cyfrowego nastawionego na wyniki
  • Poprawki e-mail marketingu, aby podwoić Twój biznes
  • Jak zbudować dochodową strategię marketingową na Instagramie?
  • 10 najlepszych narzędzi marketingu cyfrowego na 2020 rok